wtorek, 30 października 2012

Hi everyone! :)

     Niedziela 21 października okazała się przepięknym, słonecznym dniem więc wybrałam się razem z moim fotografem na wzgórze w Przegorzałach. 

     Sesja miała być make-upowa ale wyszła chyba make-upowo-modowa. Nie dorastam do pięt modowym blogerkom ale lubię modę, lubię dobrze się ubrać, dobrze wyglądać. 

     Moja niedzielna stylizacja była tym co lubię i w czym mi dobrze. Dopasowane spodnie, które w końcu znalazłam dla mojej sylwetki, w kolorze o którym marzyłam. Biały klasyczny top. I dwa moje ulubione płaszcze. Kolor szala zgrałam ze wstążkami w moich nowych, mega wygodnych botkach. Gdy zrobiło się ciepło duży szal idealnie posłużył jako wierzchnie okrycie. 

     Makijaż chciałam aby był pośredni. Na ciemny krzyczy mój fotograf bo na zdjęciach znikają oczy. Na jasny ja się krzywo patrzę. Połączyłam głęboką zieleń, brąz i trochę różu, górną powiekę rozjaśniłam jasnym cieniem. 


     Sunday, 21st October was a beautiful, sunny day so I went on a hill in Przegorzały with my photographer.

     It was to be a make-up photo session but in result it was a make-up-fashion session. I'm not fashion writer but i like fashion, nice clothes, attractive appearance.

     Sunday stylization was this what i like. Adjustment trousers in my ideal colour. White classic top. And two my favourite coats. I matched shawl colour to a ribbon in my new, very comfortable winter boots. When got warm, wide shawl served as a outer garment.

I wanted to a make-up was indirect. Dark make-up is not good for my photographer. I feel badly in a light make-up. I combined deep green, brown and some pink, I brightened top eyelid with a light eyeshadow.


     A oto owoce tej wycieczki. Na początek moje ulubione zdjęcie.
     There are photos from a trip. At the beginning my favourite photo.



A gdy ja się skromnie ujmując przygotowywałam...
When I prepare...


...G. przygotował aparat i mogliśmy zaczynać.
...G. prepared a camera and we could begin.







;)






     A po sesji w liściach poszliśmy na przerwę do Restauracji u Ziyada na Zamku w Przegorzałach. To ponoć jedna z tych restauracji gdzie najdłużej czeka się na pierwszy kontakt z kelnerem. Mając to na uwadze, od razu sami zaopatrzyliśmy się w karty. Myślę jednak, że miejsca na tarasie i widoki jakie serwuje umiejscowienie restauracji wynagradzają wszystkie niedogodności.

     After session in a leaves we went for a break to U Ziyada restaurant of the castel in Przegorzały. There is one of those restaurants where we must wait for a waiter for a long time. Having regard to the above we took a menu ourselves. I think however, restaurant on a terrace and beautiful views compensate all inconveniences.




Na deser wybrałam Zieloną Lagunę. Pierwszy raz smakowały mi miętowe lody! Szacun!
Kiwi, lody, winogrona i zielony jabłkowy sos...

For a dessert I chose a Green Lagoon. Mint ice tasted me for the first time. 
Kiwi, ice, grapes and green, apple sauce... 


A na rękę załozyłam jedną z moich ulubionych bransoletek. Róż, truskawki i perełki ;)
I put one of my favourite bracelet on my wrist. Pink, strawberries and pearls ;)


Słońce świeciło do samego końca!
The sun was shining to the finish!










Pozdrawiam was ciepło i czekam na opinie.
A.

Loves and wait for yours opinions.
A.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Make up i stylizacja : Anna Mleczko, http://www.facebook.com/mleczkoanna

Foto : Grzegorz Mleczko, http://www.fotomleczko.pl/

Użyte kosmetyki :

Podkład Revlon Color Stay nr 150
Transparentny puder sypki Fm Group Make Up
Baza pod cienie Fm Group Make Up
Cienie z paletki Sleek Oh So Special
Automatyczna kredka do oczu Deep Maroon
Mineralny puder Bronzing Effect Amber Fm Group Make Up
Tusz do rzęs Max Factor False Lash Effect
Szminka Avon Lily

UWAGA!
Kosmetyki Fm Group Make Up można zamówić bezpośrednio u mnie (proszę pisać na adres anna.mleczko@vp.pl). Są godne polecenia!
Ofertę można przejrzeć na : www.fmgroup.pl. Zapraszam!

Zapraszam na mój Twitter :
https://twitter.com/MleczkoAnna - najświeższe newsy i zdjęcia

czwartek, 25 października 2012

Zapowiedź



Kadr z zapowiadanej jesiennej sesji. Już wkrótce nowy post i więcej zdjęć :)

I announced new photos. It is a frame from a new photo session. New post and more photos, already soon.

Photo by G.Mleczko www.fotomleczko.pl Niezastąpiony i najlepszy fotograf
/ Irreplaceable and the best Photographer !!!


Makeup and stylization http://www.facebook.com/mleczkoanna

Kisses :*

niedziela, 21 października 2012

Sweet delicious

Dzisiaj dla was mój ukochany deser.
Zawsze smakuje wyśmienicie i nie zdarzyło mi się, abym go zrobiła i nie skosztowała.

Mowa o deserze PANNA COTTA.

Jest wiele sposobów na jej podanie. Z marmoladą, owocami, karmelem, orzechami, czekoladą itp.

Ja kocham Panna Cotte z truskawkowo-cytrynowym sosem.



Składniki :

  • 600ml śmietany kremówki 30-36%
  • 60g cukru
  • 1 laska wanili lub 15g cukru z prawdziwą wanilią
  • 3 płatki żelatyny (3 łyżeczki)

Sos :
  • 150g truskawek
  • sok z 1/2 cytryny
  • 50g cukru
  • 10g cukru waniliowego

Przepis :

     Jeśli używasz płatków żelatyny, najpierw zalej je 4 łyżkami zimnej wody i odstaw aż zmięknie. Ale jeśli używasz sypkiej żelatyny, zalej ją 4 łyżkami ciepłej wody mieszaj aż żelatyna się rozpuści.

     Śmietanę, cukier i laskę wanilii (lub cukier z prawdziwą wanilią) gotuj na małym ogniu cały czas mieszając. Dodaj żelatynę i mieszaj, aż żelatyna całkowicie się rozpuści.

     Foremki wysmarować olejem (ja używam silikonowej formy do muffinów). Przelać masę do foremek i wstawić do lodówki na 4 godziny.

     Zmiksować truskawki z sokiem z cytryny, cukrem i cukrem waniliowym. Schłodzić.

     Panna Cotty wyjąć z foremek i polać sosem. Można udekorować świeżymi truskawkami i listkami mięty.


Today I have for you my favourite dessert.
It always tastes delicious and I simply can't help myself from eating it.
The dessert is called PANNA COTTA.
There are a lot of different ways to serve this dessert. For example with marmalade, fruit, caramel, nuts, chocolate, etc.
Personally I love Panna Cotta with a strawberry - lemon sauce.

Ingredients:
  • 20 oz of 30-36% cream
  • 2 oz sugar
  • 1 vanilla pod or 0,5 oz sugar with real vanilla
  • 3 gelatine leaves (or 3 tsp gelatine)
Sauce:
  • 5 oz of strawberries
  • 0,5 lemon (juice)
  • 1,5 oz sugar
  • 0,5 oz vanilla sugar
Recipe:

     If you are using gelatine leaves, first you have to put them in 4 tbs of cold water and put them aside until they soften. But If you are using loose gelatine, first you have to put them in 4 tbs of warm water and stir until the gelatine dissolves. 
     Boil the cream, sugar and vanilla pod (or vanilla sugar) for a while on a small heat, while stirring all the time. Add gelatine and stir until the gelatine dissolves. 

     Butter the cake tins (I use a silicone bakeware for muffins). Pour the mixture to the cake tins and put them in the fridge for 4 hours.

     Mix the strawberries with lemon juice, sugar and vanilla sugar. Cool down the mixture. 
     Take the Panna Cottas out of the cake tins and pour the sauce over them. You can decorate the dessert with fresh strawberries and mint leafs.






A wy lubicie deser Panna Cotta ? 

Are you like Panna Cotta ? 



     A w najbliższym czasie może uda mi się dla was zrobić jakieś nowe makijaże, gdyż mój fotograf ma do przetestowania specjalny obiektyw jak to określił "pod oczy" :) Trzymajcie kciuki!

     In the nearest future, maybe I will make some new make-ups, because my photographer have a special lens for a test, how to say "For eye" :) You keep one's fingers crossed.

środa, 17 października 2012

miszmasz

Najlepsze lakiery do paznokci.
Najlepsze kosmetyki.
Moje pędzelki.
Totalny mix.


The best nail enamels.
The best cosmetics.
My brushes. 
Total mix.




Supertrwałe, szybkoschnące i hipoalergiczne. Moje ulubione lakiery do paznokci.
Fm Group Nail Lacquer. www.fmgroup.pl. Można u mnie zamówić.


Extra permanent, fast dry and hypoallergenic. My favourite nail enamel.
Fm Group Nail Lacquer. www.fmgroup.pl. I can order these nail enamels for you.






Niezwykłe odkrycie. Kryjące, trwałe i szybkoschnące. Lakiery Calvin Klein.

Exceptionally discovery. Cover, permanent and fast dry. Calvin Klein Nail Enamel.



Moje ulubione 2w1. Podkład i korektor. Superkryjący!

My favourite 2in1. Foundation and concealer. Extra cover!




I moje ulubione kosmetyki Fm Group :) Supertrwałe, wydajne i niezastąpione.

And my favourite Fm Group cosmetics :) Extra permanent, effective and irreplaceable.




Do następnego!

Bye!

czwartek, 4 października 2012

Światowy Dzień Zwierząt / World Animal Day

    Oprócz wizażu, kuchni, poezji, projektowania, piasku, palem i spania 
NA PRAWDĘ BARDZO KOCHAM ZWIERZĘTA !!!

                  Światowy Dzień Zwierząt. Święto obchodzone co roku w dniu 4 października. Podczas obchodów tego święta powinniśmy pamiętać o naszych pupilach ale także o wszystkich bezdomnych zwierzakach, o tych w schroniskach, domach opieki i o tych krzywdzonych i pozostawionych samym sobie.

                  Nawizując do tego dnia chciałam Was dzisiaj zapoznać na moim blogu z moją ukochaną pupilką. Od kiedy jest, nie wyobrażam sobie życia bez niej. Gdy wychodzę z domu, każda minuta bez niej jest moją tęsknotą. Kocham moje powroty do domu bo w tedy sunia cieszy się najbardziej. Uwielbiam kiedy mnie grzeje, kiedy przychodzi żeby ją potulić, a nawet kiedy jest zazdrosna o swojego pana.

         Z przyjemnością przedstawiam Wam naszą Sonię. Mieszankę boksera z amstaffem. Wiek : 1 rok.
Błyskotliwa, radosna, żywiołowa, mądra, sprytna, energiczna, słodka, kochana i niezastąpiona!


I like beauty make-up, cooking, poetry, interior and clothes designing, sand, palms and sleeping.
But beside all that, I REALLY LOVE ANIMALS!
World Animal Day, is celebrated each year on October 4th. On this day we should remember about our home animals but also think about all the homeless ones in animal shelters and those who are harmed and abandoned.
Because of this day, I would like to tell you about my lovely dog: Sonia. I just can’t imagine life without her. When I go out, every minute I crave after her. I simply love coming back home, because that’s when my Sonia is the happiest! I love it when she comes to cuddle up beside me and warms me. I even like when she is jealous of my boyfriend - her owner. 
It’s my pleasure to introduce you to our Sonia which is an Amstaff/Boxer Mix. She is one year old.
Brilliant, joyful, smart, energetic, sweet, lovely and irreplaceable.

















A tak wyglądaliśmy mając ok 3 miesiące :)

It is Sonia when she was about 3 months :)







I co powiecie ? ? ?
Pozdrawiam i ściskam wszystkie zwierzaki moich czytelników! :)

What you say about it ?
Greetings and huges for all my reader's animals! :)